Sport klubowy kwitnie w Jenie

Z 28 720 zarejestrowanymi członkami, miasto nad Saalą osiągnęło nowy rekord. Stanowi to wzrost o 1 100 członków w porównaniu do poprzedniego roku i wyraźnie pokazuje, że sport odgrywa kluczową rolę w Jenie - 26,1 procent populacji Jeny jest aktywna w klubie sportowym Jena, zgodnie z analizą ankiety.

Wzrost w prawie wszystkich obszarach

Największy wzrost liczby członków odnotowano w grupie wiekowej od 7 do 14 lat. Jednak miejskie kluby sportowe były również w stanie rozwijać się w prawie wszystkich innych grupach wiekowych. Łączna liczba członków jest rozłożona na 118 klubów, które są reprezentowane pod parasolem zorganizowanego sportu w Jenie. Oznacza to również wzrost o dwa kluby w porównaniu do poprzedniego roku.

Z 5 610 członkami, FC Carl Zeiss Jena e.V. pozostaje klubem z największą liczbą członków w mieście. Kolejne miejsca zajmują Universitätssportverein Jena e.V. (3 823), Deutscher Alpenverein Sektion Jena e.V. (2 338) i SV SCHOTT Jena (1 780). Największy wzrost procentowy odnotowało stowarzyszenie "Sonne im Paradies" - z imponującym wzrostem liczby członków o ponad 55 procent.

Turyński Związek Piłki Nożnej pozostaje numerem jeden

Również na poziomie stowarzyszeń istnieje wyraźny numer jeden: Turyński Związek Piłki Nożnej pozostaje stowarzyszeniem sportowym z największą liczbą członków w Jenie. Piłka nożna pozostaje zatem najpopularniejszym sportem w mieście.

"Liczby te podkreślają znaczenie zorganizowanego sportu w Jenie", podkreśla Sören Genzler, prezes Stadtsportbund Jena e.V.. "Nasze kluby wykonują świetną robotę, oferując sport dla wszystkich grup wiekowych i poziomów umiejętności. Wzrost pokazuje, że ludzie w Jenie doceniają wartość sportu - czy to dla zdrowia, rywalizacji czy społeczności".

"Ten ciągły pozytywny rozwój pokazuje, że inwestycje w obiekty sportowe w Jenie trafiają na bardzo podatny grunt i że ludzie w naszym mieście szukają i wykorzystują obiekty sportowe. Dla mnie rosnące liczby są również wyraźnym mandatem dla naszego miasta, aby kontynuować tę ścieżkę",

powiedział Johannes Schleußner, dyrektor departamentu sportu.