Dummy link to fix Firefox-Bug: First child with tabindex is ignored

Specjalistyczna służba zdrowia nie może już zagwarantować pełnego śledzenia kontaktów.

22.12.2020

W ciągu ostatnich 24 godzin zgłoszono do służby zdrowia 92 nowe zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Jest to najwyższa dzienna liczba od początku pandemii w marcu 2020 r. W związku z tym nie wszystkie osoby kontaktowe pozytywnie zgłoszonych przypadków mogą obecnie kontaktować się osobiście z Departamentem Zdrowia. Osoby, które uzyskały wynik pozytywny, są proszone o aktywną pomoc. Wszystkie osoby, z którymi nawiązano kontakt od 48 godzin przed wystąpieniem objawów, muszą zostać zgłoszone w formie formularza. Dotyczy to w szczególności sytuacji rozmów trwających dłużej niż 15 minut i bliżej niż 1,5 metra. Takie osoby powinny być następnie poddane kwarantannie przez 14 dni.

Jak tylko sytuacja zostanie rozładowana, można wtedy przekazać oficjalne polecenia kwarantanny. Jednak w tej chwili nie jest to możliwe. Ludność Jeny jest proszona o poparcie tej procedury.

"Prosimy ludność Jeny: chroń siebie i swoich bliskich. I jak trudne jest to dla nas wszystkich: proszę unikać w miarę możliwości kontaktów towarzyskich w czasie wakacji i przestrzegać obowiązujących ograniczeń w kontaktach dwóch gospodarstw domowych. Publiczna służba zdrowia jest już znacznie przeciążona. Dalszy wzrost liczby spraw z powodu wakacji będzie wiązał się z wysokimi kosztami w życiu ludzkim".

Tak więc apel zespołu kryzysowego z Jeny pod kierownictwem Benjamina Koppe oraz Lorda Burmistrza dr Thomasa Nitzschego, Burmistrza Christiana Gerlitza i Eberharda Hertzscha, co również jest pewne:

"Wolne Państwo nie wydaje się być zdolne do walki z pandemią korony". Ostrzeżenia o masowym występowaniu drugiej fali były wielokrotnie wydawane z Jeny od czasu jesiennych wakacji." W kilku pismach do rządu państwowego domagano się konsekwentnych działań. Szef działu Koppe podkreśla: "Za niezdecydowaną realizację należy teraz zapłacić cenę: Drugi co do wielkości wskaźnik zakażeń wśród wszystkich krajów związkowych, najwyższa śmiertelność wśród chorych na Covid'y w Niemczech. A co więcej, gminy są nawet utrudnione w swoich wysiłkach na rzecz powstrzymania pandemii."

Burmistrz Gerlitz skomentował to:

"Podczas gdy liczba zachorowań w Turyngii przekracza 300, niezależne miasta i powiaty, na przykład, nadal mają zakaz wprowadzania surowszych przepisów dotyczących opieki w nagłych wypadkach w ośrodkach opieki dziennej.Ogólnie rzecz biorąc, popularne może być nie narzucanie ludziom większej ilości przepisów, zwłaszcza w okresie Bożego Narodzenia. To na pewno nie jest odpowiedzialne."

"Zupełnie nie rozumiemy, dlaczego Wolny Stan potrzebuje prawie dwóch miesięcy na wdrożenie federalnie nakazanej opcji oferowania dobrowolnych szybkich testów dla osób odwiedzających domy opieki. Aby chronić domy opieki o wysokich wskaźnikach zachorowalności w Turyngii, Jena opiera się na ścieżce wdrożonej w wielu krajach związkowych, aby konsekwentnie testować wszystkich odwiedzających", podkreśla dyrektor ds. społecznych Hertzsch.

Lord burmistrz Thomas Nitzsche podkreśla:

"Sytuacja w całym kraju jest coraz gorsza. Lokalne urzędy zdrowia są nie tylko stale przeciążone, ale po prostu nie są w stanie poradzić sobie z dalszym rozprzestrzenianiem się wirusa w czasie rzeczywistym. Ponadto nie uważamy, aby strategia Wolnego Państwa polegająca na tworzeniu ośrodków szczepień na małą skalę była odpowiednia do rozpoczęcia szczepień na dużą skalę, gdy tylko szczepionka będzie powszechnie dostępna".

Burmistrz Nitzsche i burmistrz Gerlitz wspólnie apelują do premiera, aby po długim milczeniu podjął teraz jeszcze bardziej zdecydowane działania.

"W Saksonii, ze względu na liczby, uznano, że ster może być teraz obracany tylko za pomocą drastycznych środków i szerokiego public relations. W Turyngii nadal jednak mamy do czynienia z blokadą ministerialnej biurokracji wobec bardziej konsekwentnych działań miejskich. To tutaj premier musi interweniować."