Dummy link to fix Firefox-Bug: First child with tabindex is ignored

Lord Mayor Thomas Nitzsche upamiętnia 8 maja 1945 r.

08.05.2023

Z okazji upamiętnienia wyzwolenia spod narodowosocjalistycznej tyranii 78 lat temu, Pan Burmistrz Thomas Nitzsche uczcił wraz z członkami rady miejskiej i mieszkańcami miasta przed kościołem miejskim w Jenie.

Przemówienie Burmistrza z okazji Dnia Wyzwolenia

Panie i Panowie

Witam na naszej uroczystości upamiętniającej dzień wyzwolenia spod narodowosocjalistycznej tyranii.

W nocy z 8 na 9 maja 1945 roku, 78 lat temu, Naczelne Dowództwo niemieckiego Wehrmachtu poddało się bezwarunkowo. Wszystkie siły pod dowództwem niemieckim poddały się tym samym Naczelnemu Dowódcy Alianckich Sił Ekspedycyjnych i Naczelnemu Dowództwu Armii Czerwonej. Na europejskim teatrze wojny zamilkły działa.

Poprzedziło ją sześć lat najgorszej wojny, jaką świat przeżył do tej pory i do dziś. Szacuje się, że w tej wojnie zginęło 55 milionów ludzi.

Zdecydowanie najwięcej ofiar poniósł Związek Radziecki - około 24 mln ludzi, prawie 10 mln żołnierzy i około 14 mln ofiar wśród ludności cywilnej. Są to liczby wręcz niewyobrażalne, więcej ludzi niż mieszka w nowych krajach związkowych i Berlinie razem wziętych.

Naród ukraiński, jako część Związku Radzieckiego, musiał zapłacić zdecydowanie największą daninę krwi. Ukraina musiała opłakiwać co najmniej osiem milionów ofiar wojny, w tym ponad pięć milionów cywilów, kobiet i dzieci, którzy zostali zamordowani przez SS lub Wehrmacht w niemieckiej wojnie o zagładę. Te przerażające liczby obejmują również 1,6 miliona Żydów zabitych przez nazistowskie plutony egzekucyjne w ramach często niedostatecznie opisywanego Holokaustu na terytorium Ukrainy.

Ukraina straciła jedną czwartą (!) swojej populacji w niemieckiej wojnie o zagładę. Z około 40 milionów ofiar wojennych w Europie, co piąta ofiara była Ukraińcem.

Dzisiejszy Dzień Pamięci nie może być obchodzony bez uświadamiania o trwającej od prawie 15 miesięcy wojnie agresji Rosji przeciwko Ukrainie. Nawet jeśli zakończenie II wojny światowej w Niemczech nie może być dziś upamiętnione w oderwaniu od obecnej wojny na Ukrainie, to dziś upamiętniamy wszystkie ofiary oraz wszystkie osiągnięcia i zasługi, zwłaszcza Związku Radzieckiego, które doprowadziły do pokonania nazistowskich Niemiec 78 lat temu.

Od czasu przemówienia prezydenta federalnego Richarda von Weizsäckera w 1985 roku w Bundestagu z okazji 40. rocznicy zakończenia wojny, 8 maja uważany jest w Niemczech Zachodnich, a dziś w całych Niemczech, za "dzień wyzwolenia od nieludzkiego systemu narodowosocjalistycznej tyranii". Przemówienie Weizäckera było wyrazem i kulminacją procesu rozwoju krytycznej konfrontacji Niemiec z własną narodowosocjalistyczną przeszłością. Pogodzenie się z tą własną przeszłością, zaakceptowanie własnej historii i wyprowadzenie szczególnej refleksji nad własnymi działaniami politycznymi w teraźniejszości i na przyszłość, zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie - nazwijmy to szczególną odpowiedzialnością Niemiec - było kamienistą i długą drogą.

Ważne jest to, że historia nie została zamieciona pod dywan, nie została zatuszowana. Proces pogodzenia się z własną historią nastąpił. Nie zostanie on jednak w pewnym momencie ostatecznie zakończony. W obliczu prawicowych prądów ekstremistycznych w naszej teraźniejszości ta konfrontacja ze straszną przeszłością narodowego socjalizmu nie może się skończyć.

30 stycznia 1933 roku narodowi socjaliści przejęli władzę w Niemczech, mianując Adolfa Hitlera kanclerzem Rzeszy. Trwający ponad 10 lat atak na Republikę Weimarską zakończył się w końcu "sukcesem" narodowych socjalistów.

Agresywny demontaż demokracji weimarskiej i ustanowienie narodowosocjalistycznej dyktatury trwało wówczas zaledwie kilka przerażająco krótkich tygodni. 1 lutego 1933 roku rozwiązano niemiecki Reichstag, a polityczne i demokratyczne prawa zostały ograniczone przez nadzwyczajne dekrety prezydenckie. Publiczne życie polityczne szybko zostało naznaczone przez narodowosocjalistyczny terror.

Najpóźniej po pożarze Reichstagu 28 lutego i ustawie zezwalającej z 24 marca 1933 roku Reichstag stracił praktycznie wszystkie uprawnienia decyzyjne. Parlamentarzyści byli teraz także osadzani bez procesu w więzieniach i obozach koncentracyjnych, torturowani, wielu zamordowanych.

Pogromy w nocy z 9 na 10 listopada i w następnych dniach 1938 roku były kolejnym krokiem w przepaść. Pogromy oznaczały przejście od trwającej od 1933 roku dyskryminacji niemieckich Żydów do systematycznego wypędzania jako prekursora systematycznej eksterminacji, Holokaustu, który rozpoczął się trzy lata później. W pogromach zniszczono 1400 synagog i sal modlitewnych, splądrowano tysiące sklepów, domów i cmentarzy, około 30.000 Żydów uwięziono w obozach koncentracyjnych, setki zginęły, nawet wtedy.

Tuż przed rozpoczęciem wojny 1 września 1939 roku prawie 2.200 mieszkańców Jeny należało do Wehrmachtu i Służby Pracy Rzeszy. W gazetach szybko pojawiły się pierwsze nekrologi poległych żołnierzy, niektóre z nich były zrodzone z żalu po stracie, inne z narodowosocjalistycznych frazesów.

Liczba poległych na wojnie znacznie wzrosła po inwazji na Związek Radziecki w 1941 roku. Nie wiadomo, ilu mieszkańców Jeny zginęło w czasie wojny jako członkowie Wehrmachtu, Waffen-SS i policji lub osławionego batalionu policyjnego 311. Przypuszczalnie było to ponad 2.000 osób.

W latach wojny znacznie wzrosła liczba ludności cywilnej w Jenie, najpierw z powodu napływu robotników, a później z powodu zbombardowanych rodzin i uchodźców szukających schronienia w mieście. Wojna uwidoczniła się w ponad 14.000 robotników przymusowych, którzy musieli pracować w Jenie u około 320 pracodawców, w tym w administracji miasta.

Ponad trzy czwarte z nich zatrudnionych było w firmach fundacyjnych Carl Zeiss i Schott. W częściowo nieludzkich warunkach musieli pracować ludzie z 26 narodowości; największe grupy stanowili Belgowie i obywatele radzieccy, Francuzi i Włosi. Na terenie miasta powstało około 50 obozów, a kolejne zostały dodane w okolicznych wioskach.

Złe traktowanie i słaba opieka były na porządku dziennym. Szczególnie pod koniec wojny nasiliły się przemoc i terror. W ostatnich dniach wojny w Jenie zamordowano z premedytacją kilku robotników przymusowych. W latach wojny zarejestrowano 342 zgony, jednak rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie znacznie wyższa.

Ponad 100 mieszkańców Jeny stało się ofiarami Szoa. Planowane deportacje pozostałych w Jenie Żydów do gett i obozów zagłady na okupowanych terenach Europy Wschodniej rozpoczęły się w 1942 r. Wielu z nich samodzielnie położyło kres swojemu życiu, aby uniknąć tego losu.

Od lat 30-tych Carl Zeiss Jena była znana jako główny producent sprzętu wojskowego dla Reichswehry i Wehrmachtu, przez co stała się głównym celem ataku aliantów. W latach 1940-1945 w Jenie ogłoszono łącznie 330 alarmów przeciwlotniczych. Podczas kampanii bombowej w latach 1943-1945 centrum Jeny zostało kilkakrotnie dotknięte, szczególnie w okresie od lutego do kwietnia 1945 roku.

W wyniku nalotów zginęło łącznie prawie 800 osób, w tym ponad 100 robotników przymusowych i jeńców wojennych. Wojna, która rozpoczęła się również w Jenie, powróciła z pełną mocą.

Jako ostatni kontyngent wojskowy reżimu nazistowskiego setki mieszkańców Jeny zostały zmobilizowane wiosną 1945 roku do Volkssturmu. Zamordowali oni co najmniej dwa tuziny więźniów obozów koncentracyjnych, którzy na dwa dni przed wkroczeniem Amerykanów przeszli przez miasto w marszu śmierci. Ponad 4 tys. więźniów pędzono przez Jenę jeszcze 11 kwietnia 1945 r., na krótko przed nacierającymi wojskami amerykańskimi. O godz. 15.07 SS wysadziło w powietrze ostatnią nienaruszoną przeprawę przez Saale w tym rejonie, most Camsdorf.

Cieszę się, że wraz ze stelą w Wenigenjenie upamiętniającą marsz śmierci, którą zainaugurowaliśmy cztery tygodnie temu, w Jenie powstało kolejne miejsce pamięci.

Jena nie poddała się dobrowolnie; trwało to prawie trzy dni, od 11 do 13 kwietnia, aż Jena wraz z dzielnicami wiejskimi została całkowicie zajęta. Raz po raz dochodziło do mniejszych i większych bitew i potyczek. Ultimatum Amerykanów dotyczące oddania miasta urzędującemu burmistrzowi Hansowi Dittmerowi wygasło; SS aresztowało Dittmara, aby od początku uniemożliwić negocjacje.

Wojna w Jenie zakończyła się 13 kwietnia 1945 roku, zaledwie cztery tygodnie przed kapitulacją, całkowitą okupacją miasta przez wojska amerykańskie. W Jenie skończyła się era narodowego socjalizmu i wojna.

Panie i Panowie

Narodowosocjalistyczna penetracja miasta była wielowarstwowa i głęboka, począwszy od administracji miasta, na Uniwersytecie Jeny, w biznesie i przemyśle, jak również w klubach i stowarzyszeniach, aż po prywatną sferę rodzinną. Większość mieszkańców Jeny popierała system narodowosocjalistyczny, czasem aktywnie, czasem biernie.

Koniec wojny w Jenie nie był dniem radości. Powszechna była apatia i niepewność co do przyszłości. To uczucie potęgował fakt, że mieszkańcy nie wiedzieli, do której strefy okupacyjnej Turyngia będzie w przyszłości należeć.

Świadomość tego, co wydarzyło się w latach narodowego socjalizmu, a zwłaszcza w czasie wojny, musiała dojrzewać stopniowo. Potrzeba było również czasu, aby zrozumieć sens i znaczenie 8 maja 1945 roku jako dnia kapitulacji Niemiec.

Poczucie winy i wstydu z powodu współodpowiedzialności za ludobójstwo i okrucieństwa wojny były zbyt głęboko zakorzenione, nawet jeśli odbywało się to poprzez bierność i odwracanie wzroku. Zjawisko represji, którego doświadczyło wiele ofiar i sprawców po zakończeniu wojny, objęło dużą część społeczeństwa, mimo że NRD przeciwdziałała mu swoją kulturą pamięci i polityką upamiętniania.

Wyzwolenie spod narodowosocjalistycznej tyranii, które nastąpiło wraz z upadkiem reżimu nazistowskiego wiosną 1945 roku, nie jest tożsame z wyzwoleniem od narodowosocjalistycznych idei. Ta walka pozostaje dla nas stałym zadaniem.

Walka z pogardą dla ludzkości, z antysemityzmem, z rasizmem i dyskryminacją oraz o naszą demokrację jest procesem ciągłym. My, demokraci, musimy stanąć w obronie podstawowych wartości naszego społeczeństwa, począwszy od godności każdej istoty ludzkiej.

Z tą świadomością i intencją utrzymujmy przy życiu dzień wyzwolenia spod tyranii narodowego socjalizmu i upamiętnienia zakończenia drugiej wojny światowej.

Zapraszam teraz do wspólnego uczczenia minutą ciszy ofiar narodowego socjalizmu i tych, którzy walczyli o wyzwolenie Niemiec i Europy.

Kategorie